- Cholera!- usłyszałam zaraz po tym jak się obudziłam i po hałasie. Zbiegłam na dół. Ulatniał się dziwny nie przyjemny zapach jakby czegoś spalonego
- Hej! Co wy tu robicie?- powiedziałam patrząc na Jasia, Floriana i Stasia bo Kiślu i Maciek jeszcze spały dwa lenie.
- Chcieliśmy zrobić naleśniki, ale trochę się spaliły...- powiedział Jaś pokazując talerz i patelnię na której był prawie cały czarny spalony naleśnik.
- Macie jeszcze ciasto?
- Jest tu- odpowiedział Stasiu
- No to spadajcie- wygoniłam ich z kuchni i zaczęłam smarzyć naleśniki. Zajęło mi to z 4 minuty.
- CHŁOPAKI! Śniadanie!- wydarłam się na cały głos. Przede mną nagle pojawił się Rafał.
- Dobra szybko dawaj jedzenie bo będę zaraz dzwonił do Sandry- powiedział uradowany
- Masz. Jedz tylko nie wszystkie.- położyłam mu talerz z naleśnikami, talerzyk, nutelle, dżem i wstawiłam wodę na herbatę.
- A tamci gdzie są?
- Do góry- powiedział smarując jednego naleśnika nutella a drugiego dżemem. Pobiegłam do góry.
- Ah to tak! Ja wam robię jedzenie a wy beze mnie gracie w GTA! Spadać na dół - zaczęłam skakać po łóżku na którym siedzieli aż w końcu sobie poslzi na dół a ja za nimi.
- Wow! Zostawiłeś nam po 1 naleśniku dla każdego- poklepałam go po ramieniu.
Zjedliśmy naleśniki a Rafał poszedł dzwonić do Sandry. Dzwonił w łazience żebyśmy nie słyszeli rozmowy ale i tak staliśmy przed drzwiami.
- Serio? Okej to dzisiaj ... 16 w galerii? Dobra. To dozobaczenia.
- Nasz Rafałek jest umówiony-zaczęłam się cieszyć zresztą Kiślu też- Ale ta Sandra wydaje mi się jakaś podejrzana - zrobiłam skwaszoną minę a chłopaki zaczęli się śmiać
- Że niby ta SANDRA?!- śmiał się Jasiek
- A co może wolisz ją?- odwróciłam głowę spoglądając na Jasia, a on spoważniał
- No co ty. Pewnie nie umie robić takich naleśników- puścił mi oczko
- Dobra róbcie se co chcecie, ale mnie do tego nie mieszajcie!- podniosłam ręce i wyszłam z kuchni do salonu
- Dobra to ja spadam!- powiedział Kiślu wychodząc
- Papa! Powidzenia z Panią IDEALNĄ SANDRĄ! - krzyknęłam a wszyscy się na mnie dziwnie spojrzeli- No co?!
- Pewnie nie jest taka zła.- uśmiechnął się Florian
- Ej a moja mama wróciła?!- ocknełam się
- Wysłała ci sms że idzie na jakiś wieczór do koleżanki i wróci o 12. - powiedział Jasiek
- Czy ty mi sprawdzasz wiadomości?
- Jak poszlaś spać to dostałaś sms więc sprawdziłem jakby co - znowu puścił mi oczko
- Dobra to my też już spadamy- powiedział Florian trzymając PS a za nim szli Thorek i Maciek
-Narka!- krzyknęłam leżąc na narożniku w salonie
- A może pójdziemy do mnie- zaproponował Jaś robiąc dziwną mine. Taką "pedofilską" a ja zaczęłam się z niej śmiać.
- Trochę się boję ale dobra- poszłam się przebrać w jakieś ubrania
- Ile jeszcze!- krzyknął Janek po pięciu minutach
- no właśnie idę- skoczyłam ze schodów - a może pójdziemy do galerii? Zostawie mamie kartkę że wrócę o 8 do domu i poszliśmy do ciebie a później o 15 do galerii?- podniosłam brwi
- Jak nas Rafałek zobaczy - zaczęliśmy się śmiać- dobra pisz tą kartke i idziemy - zaczął ubierać buty Jaś, a ja napisałam wiadomość dla mamy, założyłam kurtkę, buty i wyszliśmy. Zamknęłam drzwi.
- Fajnie wczoraj było- położyłam głowę na ramieniu Jasia. On nic nie odpowiedział, ale mogłabym siedzieć z nim godzinami w ciszy. Ten związek mnie bardzo zmienił. Ale chyba na lepsze. Umiem powiedzieć co czuję i tak dalej. Nieważne. Po kilku minutach byliśmy w jego domu.
- Wiesz że dziwnie się tu czuję? - usiadłam na kanapie w salonie
- To znaczy?- dosiadł się do mnie
- No w sumie jak w domu
- Serio? To chyba fajnie, nie?
- Nie wiem. - przytuliłam się do niego- obejrzymy jakiś film?
- A jaki chcesz?
- Obejrzyjmy " Zostań jeśli kochasz" PROSZĘ!!!
- Okej- przewrócił oczami i włączył laptopa a kolejnie film.
Po półtora godzinie film się skończył a ja byłam cała w łzach.
- Teraz będę przeżywać ten film z miesiąc- przytuliłam się do Janka
- Przestań. To tylko film- pocałował mnie w głowę a mi zaczęły lecieć łzy kiedy wspominałam niektóre sceny.
- Zawsze kiedy będę go oglądać będziesz przypomniał mi się ty nawet gdy obejrzę go z Tobą więc proszę nie chcę żebym była smutna oglądając ten film przez ciebie. - położyłam głowę na jego ramieniu - wiem że to nie będzie związek do końca życia ale nie rań mnie proszę- nie mogłam powstrzymać łez
- Nigdy Cię nie zranie- wtulił się we mnie. Nagle ktoś zapukał do drzwi. Jaś poszedł otworzyć a ja Wytarłam łzy i poszłam do łazienki umyć twarz.
- Olga!- zawołał mnie Janek a ja odrazu pobiegłam do drzwi gdzie stał on i Florian.
- Cześć - uśmiechnął się do mnie
- Hej!- przytuliłam Florka
- Ej idziemy do galeri czy coś bo chcemy zobaczyć Rafała na randce- zaśmial się
- Okej, a chłopaki też idą?
- Tak, tylko że dojdą później, to co?
- To idziemy- uśmiechnął się Jaś. Założyliśmy buty i kurtki i wyszliśmy
sobota, 11 kwietnia 2015
#20
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Hahaha Rafal na randce co tam bedzie sie dzialo XD
OdpowiedzUsuńhttp://xxankaxx.blogspot.com
Super czekam na nn
OdpowiedzUsuńHello =) Ten blog został nominowany do Liebster Blog Award =) Więcej info: http://be-strong-for-me-kislu.blogspot.com/2015/04/liebster-blog-award.html
OdpowiedzUsuńPozdrawiam mordko :3 <3
Kiedy next ?
OdpowiedzUsuńTYlko niech Kislu nie sploszy tej dziewczyny xd dopiero odkrylam tego bloga i jestem zadowolona :) jest meega przyjazny i mily :D
OdpowiedzUsuńWooow jestem ciekawa co będzie dalej *o*
OdpowiedzUsuńCzekam na nexta ^^
Zapraszam do mnie :3
http://mimowszystkotylkociebiechce.blogspot.com/2015/05/prolog.html